Wiosna 2015, studencka brać znów wyszła na miasto. Juwenalia w Białymstoku jak zawsze nie zawiodły.
Z jednej strony rockowa Coma, hałaśliwa Luxtorpeda, rap od Grubsona i Dioxa – konkretna rozgrzewka. Z drugiej strony totalne disco show: Akcent, Czadoman, Long & Junior i Bracia Figo Fagot. A w sobotę finał z przytupem – KULT, Happysad, Jamal i rozpędzona bałkańska maszyna, czyli Dubioza Kolektiv. Wtedy usłyszałem ich pierwszy raz. Podobnie jak rok wcześniej, miałem akredytację fotograficzną – i znów mogłem polować na kadry pod sceną. Światła, dym, muzyka, ludzie w euforii – fotograficzna uczta. A jednocześnie to dziwne poczucie, że sam jesteś częścią widowiska, tylko z aparatem zamiast piwa w ręce. Juwenalia 2015? Trzy dni hałasu i emocji. Takie imprezy pamięta się długo, a ja miałem je jak na dłoni tzn przez wizjer.
Galeria zdjęć:
Inne wpisy – Marek

T.Love | 2008
Listopad 2008. Białystok. Chłodno, wilgotno, taki typowy jesienny klimat, kiedy człowiek szuka czegoś, co go rozgrzeje od środka. Tego wieczoru był na to tylko jeden przepis – koncert T.Love. Nie…

Galeria Bezdomna | 2009
Galeria Bezdomna 2009 – Węglówka, czyli sztuka w ruinach Białystok, rok 2009. Dawne magazyny przy Węglówce – miejsce, które bardziej kojarzyło się z pustką i echem niż z kulturą –…

Auschwitz – Birkenau | 2005
Latem 2005 roku, mając głowę pełną młodzieńczych planów i serce otwarte na świat, stanąłem w miejscu, które tego świata uczy pokory jak mało które. Oświęcim. Auschwitz-Birkenau. To…