To był ten moment w roku, kiedy Białystok przestawał spać, a studenci żyli koncertami, nie zajęciami. Juwenalia 2008 – dni muzycznej różnorodności, rozdeptanej trawy, plastikowych kubków i dźwięków, które niosły się po mieście jeszcze długo po ostatnim bisie.
Na scenie mieszało się wszystko – reggae z rapem, rock z bluesem, folk z disco. Grał Jamala, O.S.T.R. wypluwał wersy, aż ziemia drżała. Gdzieś w tle swoje trzy grosze dorzucali punkowcy, a chwilę później wjeżdżało „Jesteś szalona” i nikt już nie udawał, że zna się tylko na ambitnych brzmieniach. Nie chodziło o to, kto grał. Chodziło o to, że to był jeden wielki reset. Bez podziałów, bez spiny. Deszcz nie przeszkadzał, błoto było częścią stylówki, a znajomi pojawiali się znikąd, jakby teleportowali się prosto pod scenę. Ten tydzień miał w sobie coś, co trudno dziś odtworzyć – luz, młodość i to wrażenie, że wszystko jeszcze przed nami.
Inne wpisy – Marek

Auschwitz – Birkenau | 2005
Latem 2005 roku, mając głowę pełną młodzieńczych planów i serce otwarte na świat, stanąłem w miejscu, które tego świata uczy pokory jak mało które. Oświęcim. Auschwitz-Birkenau. To…

Wybory Miss Podlasia | 2011
W 2011 roku miałem przyjemność fotografować wybory Miss Podlasia i Miss Podlasia Nastolatek, które odbyły się w Kinie Helios w Galerii Biała w Białymstoku. O koronę walczyło łącznie 25 kandydatek,…

Białostockie Zderzenia Modowe | 2013
W Teatrze Dramatycznym w Białymstoku miałem okazję uczestniczyć w finale ogólnopolskiego konkursu na Młodego Projektanta Bielizny Damskiej. Na scenie pojawiły się kolekcje dopracowane w każdym detalu, wykonane z najlepszych materiałów.…